Nadodrzańscy marszałkowie łączą siły i chcą uratować Odrę. Przypomnijmy – w rzece doszło do katastrofy ekologicznej, czego wynikiem są tony śniętych ryb. I tak jak nie milkną spekulacje na temat przyczyny tej tragedii, tak i zamilknąć na ten temat nie zamierzają samorządowcy.
W poniedziałek na brzegu Odry w Cigacicach podpisana została więc umowa pomiędzy marszałkami z: zachodniopomorskiego, lubuskiego, dolnośląskiego i opolskiego. Jakie są główne założenia programu ratunkowego dla Odry? Mówi Elżbieta Anna Polak, marszałek województwa lubuskiego.
Działania mają się odbywać w trybie ekspresowym – dodała marszałek Polak. Pozwolą na to choćby świetnie wyposażone laboratoria akademickie. Analizy będą prowadzone w dwóch perspektywach. Pierwsza z nich to wypracowanie natychmiastowych wniosków, co zrobić, żeby zminimalizować skutki katastrofy. Drugi to znalezienie sposobu na odbudowę ekosystemu. Co jest jednak najważniejsze? To tłumaczy Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego.
Samorządowcy chcą się skupić także na pomocy nadodrzańskim przedsiębiorcom. Pojawił się też pomysł zaproszenia do projektu władz województwa śląskiego.