Ambicji trudno im odmówić. Mistrz Polski okazał się lepszy. W starciu dwóch najlepszych drużyn w kraju minionego sezonu w rozgrywkach Energa Basket Ligi koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra ulegli w Ostrowie Stali 98:105.
Mecz miał bardzo ciekawy przebieg. Zastal zagrał dobrze w drugiej i czwartej kwarcie. Zielonogórzanie praktycznie przez cały mecz gonili mistrzów Polski. Zagrali jednak nierówno. A gospodarze? Szczególnie w pierwszej połowie notowali wręcz fantastyczną skuteczność rzutów z dystansu. W całym meczu ostrowianie trafili aż 18 razy za trzy punkty. Mistrzowie Polski zresztą zaczęli rewelacyjnie, bo po niespełna 5 minutach gry prowadzili 22:10. Zastal odrobił część start, w drugiej kwarcie zmniejszył prowadzenie ostrowian do pięciu “oczek”, ale wówczas Stal znowu odskoczyła i Zastal znów odrobił straty. Do przerwy tylko 56:53.
W trzeciej odsłonie Zastal wyszedł nawet na chwilę na prowadzenie, ale ostrowianie znów wywalczyli kilkunastopunktową zaliczkę. Stal grała świetnie w czwartej kwarcie prowadząc prawie 20 punktami. Zastal jednak ambitnie walczył do końca. Na półtorej minuty przed końcem spotkania przegrywał tylko sześcioma punktami. Zielonogórzanie nie byli jednak w stanie odwrócić losów meczu doznając piątej porażki w Energa Basket Lidze.
Dla Zastalu najwięcej punktów zdobyli: Meier 18, Zyskowski 17, Brembly 16. Dla Stali: Florence 22, Drechsel 18.