Zasada jest prosta każda firma, stowarzyszenie czy nawet osoba prywatna może oddać niepotrzebny sprzęt czy meble. Ważne, by nadawały się one do użytku. O szczegółach działalności Banku drugiej ręki powiedział nam Maciej Kaleta, koordynator projektu: – Pozyskujemy sprzęt biurowy, komputerowy i takie artykuły, które mogą się przydać organizacjom pozarządowym i później na podstawie zapotrzebowania poszczególnych organizacji zgłaszanego nam, przekazujemy ten sprzęt dalej.
Braki sprzętowe nie są największą bolączką lubuskich organizacji pozarządowych. Dodatkowy sprzęt na pewno pomoże im w skutecznym wypełnianiu zobowiązań statutowych. Zdaniem Macieja Kalety najbardziej poszukiwanym towarem jest oprogramowanie. Coraz częściej stowarzyszenia pytają jednak o meble: – Najbardziej chodliwym towarem jest oprogramowanie, bo możemy je organizacjom udostępniać, a poza tym artykuły biurowe, które potrzebne są do codziennego funkcjonowania organizacji. Mamy już dużo sygnałów również o zapotrzebowaniu na meble biurowe.
Wszystkich, którzy są zainteresowani działalnością Banku Drugiej Ręki odsyłamy na stronę internetową tej instytucji: www.bdr.pomoc.org.pl Autor: Karol Tokarczyk