To już ostatni dzwonek na skorzystanie z odroczenia terminu płatności składek bądź ich rozłożenia na raty bez opłaty prolongacyjnej pozostało tylko klika dni na złożenie wniosku. Od 1 sierpnia nie będą miały zastosowania przepisy covidowe, które dawały taką możliwość.
Przypomnijmy – rozwiązania z tzw. ustawy covidowej nie wygasły 1 lipca, ale mają zastosowanie przez kolejne 30 dni. Dzięki temu płatnicy składek, którzy chcą skorzystać z rozłożenia zaległości w ZUS na raty lub odroczenia terminu płatności, mogą złożyć wniosek i do ostatniej chwili skorzystać z uprawnień, jakie dały przepisy covidowe. Zniesienie stanu zagrożenia epidemicznego wiąże się z powrotem do naliczania przez ZUS opłaty prolongacyjnej. Tłumaczy Agata Muchowska, rzecznik prasowy ZUS w Lubuskiem.
Zatem skoro z dniem 1 lipca 2023 r. odwołano stan zagrożenia epidemicznego, to należy uznać, że 31 lipca jest ostatnim dniem, w którym można złożyć wniosek o rozłożenie należności na raty lub odroczenie terminu i być zwolnionym z opłaty prolongacyjnej.
Oznacza to, że płatnik po opłaceniu pełnej składki za dany miesiąc, będzie mógł wystąpić z wnioskiem RDO najpóźniej do 31 lipca 2023 r.