– Sytuacja jest wyjątkowa, ale staramy się działać normalnie – słychać w Urzędzie Marszałkowskim. Przypomnijmy, wczoraj u jednego z radnych sejmiku województwa lubuskiego – Łukasza Mejzy – wykryto zakażenie koronawirusem.
O tym fakcie poinformował sam zainteresowany w mediach społecznościowych. Radny Bezpartyjnych Samorządowców uczestniczył w obradach sejmiku województwa. Co teraz? Pytamy Marzenę Toczek z po rzecznika zarządu województwa.
Po uzyskaniu tej informacji ustalone zostało środowisko zagrożone zakażeniem. To uczestnicy sejmiku czyli 25 radnych, pracownicy urzędu i goście. Wśród uczestników są także uczestnicy szkolenia w Wiejcach – to jest około 30 osób.
– Mimo tej niecodziennej sytuacji Urząd Marszałkowski funkcjonuje normalnie.- dodaje Marzena Toczek.
Dodajmy, że każdy, kto miał kontakt bezpośredni z radnym proszony jest o pilny kontakt z sanepidem.