Jak radzi sobie Zielona Góra z uchodźcami zza naszej wschodniej granicy? To pytanie powraca w kontekście pomocy Ukraińcom. O to pytamy również naszych gości.
Dziś był nim Adam Urbaniak. Radny Koalicji Obywatelskiej w „Rozmowie na 96 FM” przyznał, że pomoc miasta ma już zinstytucjonalizowany charakter. .
Mówiąc o pomocy instytucjonalnej mam na myśli miasto, które stanęło na wysokości zadania w zakresie obowiązku szkolnego. Utworzenie tych oddziałów przygotowawczych w kilkunastu szkołach doprowadziło do tego, że wszyscy chętnie się tam realizują.
Co jest dziś największym problemem jeśli chodzi o pomoc w mieście? – Największe problemy ma chyba Zakład Ubezpieczeń Społecznych – uważa Urbaniak.
To jest sławne świadczenie wychowawcze czyli 500 plus, operacja z przyznawaniem PESEL-i została ustabilizowana, natomiast świadczenia nie są wypłacane, mimo że od przyjęcia ustawy minęło mnóstwo czasu. Dlaczego ta instytucja nie umie sobie z tym poradzić?
Urbaniak ubolewa, że nie ma skoordynowania pomocy w zakresie aktywności wolontariackiej.