Bieg Dobrych Mikołajów odbył się już po raz trzeci, ale to pierwsza edycja, która miała świąteczną scenerię. Pojawił się śnieg, którzy dostarczył radości zwłaszcza najmłodszym, a ci mogli zorganizować przed swoim biegiem… bitwę na śnieżki.
Imprezę, która tym razem odbyła się na os. Pomorskim podsumował Radosław Brodzik, jeden z organizatorów ze stowarzyszenia Zielona Góro Zacznij Biegać.
Zawsze podkreślamy, że to są te gorące zielonogórskie, i nie tylko, serca, które pojawiły się na tym biegu. Lista startowa została wypełniona po brzegi, więc na pewno ponad 10 tys. zł mamy. Ponadto trwa zliczanie wszystkich dóbr z puszek. Było mnóstwo radości, zabawy. Bieg dzieci był niesamowity, bo po raz pierwszy, w końcu spadł śnieg.Radosław Brodzik
Był kiermasz książek, ozdób świątecznych, ponadto można było dokonać rejestracji w bazie dawców szpiku. Dochód z całej imprezy pozwoli dzieciom wyjechać na ferie. Kolejna impreza biegowa już 14 stycznia podczas 26. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Bieg „Policz się z cukrzycą” to już tradycja finału WOŚP w Zielonej Górze.
Miejsce – CRS. To będzie godzina 12:45. Będziemy mieli możliwość bezpośrednio odnaleźć się z Jurkiem Owsiakiem. Szykujemy mnóstwo niespodzianek dla państwa szykujemy. Będzie to bieg na 5 km, nie więcej. Cały dochód przekażemy na rzecz walki z cukrzycą. Będą piękne koszulki, mnóstwo atrakcji.Radosław Brodzik
Rozmowa na 96 FM 14-12