O tym mówiło się od dawna, w końcu niebezpieczne przejście dla pieszych na ul. Waryńskiego zostało przeniesione wyżej i obecnie jest obok przystanku autobusowego.
To efekt potrąceń pieszych, do których dochodziło bardzo często na pasach, które znajdowały się na wysokości Medyka. Wiceprzewodniczący Rady Miasta Andrzej Bocheński w Rozmowie na 96 FM cieszył się, że sprawa została załatwiona w krótkim czasie i bez zbędnej dyskusji.
My już powoli w naszej Zielonej Górze jak w Warszawie. Jak przyjadą goście, to pójdziemy im pokazać w inną część miasta, żeby im ją pokazać, a potem przez rok się tam nie wybieramy. Reakcja mi się podobała, bo nie było wielkiej dyskusji. Zgłaszający nie nadawali temu klimatu specjalnych zdarzeń. Zostało to zgłoszone, przeanalizowane, zrobione. Dobrze.Andrzej Bocheński
Przy okazji radny Zielonej Razem wbił szpilkę radnemu Prawa i Sprawiedliwości Jackowi Budzińskiemu, mówiąc, że to jego zasługa.
Wyczytałem, że to Jacek Budziński sprowokował tę zmianę, bo jak się coś dobrego, to Jacek Budziński jest inicjatorem. Rozumiem tych, którzy powinni to widzieć. Może źle mówię, ale jak się cały czas tym zajmujesz, to przyzwyczajasz się do niektórych sytuacji. Mieszkańcy jednak zareagowali i dobrze, że to zostało zmienione.Andrzej Bocheński
W Rozmowie na 96 FM o pomysłach na remont amfiteatru. Cały program z Andrzejem Bocheńskim poniżej.
Rozmowa na 96 FM 07-08