„Cieszy mnie, że doszło do solidaryzmu między mieszkańcami Zielonej Góry i Gorzowa”. W ten sposób Waldemar Sługocki ocenia zachowanie Lubuszan w obliczu pożaru gorzowskiej katedry. Senator PO liczy też, że straty zostaną wzięte pod uwagę przy planowanej rewitalizacji obiektu.
Mam nadzieję, że minister rozwoju regionalnego znajdzie większe pieniądze, by uwzględnić remont tego, co spłonęło. W tym ogromnym nieszczęściu o tyle jest szczęście, że nie wydarzyło się to po rewitalizacji. Jestem przekonany, że minister szybko zareaguje. Mamy przecież ZIT-y z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, które miałem przyjemność podpisywać z ówczesnym wiceprezydentem Gorzowa. Kwota wynosiła 52,2 miliona euro i mam nadzieję, że minister rozszerzy ten ZITuważa W. Sługocki.
Zdaniem senatora fundusze unijne mogłyby też wchodzić w grę w Zielonej Górze. Skorzystanie z nich proponuje w celu modernizacji amfiteatru.
Chcemy wskazywać różne możliwości finansowe. Chcemy rozmawiać z panią marszałek na ten temat. Może trzeba raz jeszcze – i o tym rozmawiamy z panem prezydentem – zrewidować to, co tam jest wpisane. Być może będą też jakieś oszczędności poprzetargowe. Część tych środków być będzie mogła być przeznaczona na rewitalizację amfiteatru. Plus jakieś pieniądze z tej osi priorytetowej, w której znajduje się amfiteatr. Ale o tym rozmawiamy.
Całość rozmowy jest dostępna poniżej.
Rozmowa na 96 FM – Waldemar Sługocki