Jest decyzja w sprawie złoża rud miedzi i srebra „Nowa Sól”. Zatwierdzona została dokumentacja geologiczna. Decyzję otrzymała firma Zielona Góra Copper. Co to oznacza dla naszego regionu? Wyjaśniał członek zarządu województwa lubuskiego, Marcin Jabłoński, który był gościem Rozmowy na 96 FM.
– Jeśli udałoby się doprowadzić do wydobycia złóż, mogłoby to w oczywisty sposób zdynamizować rozwój naszego regionu – stwierdził przedstawiciel samorządu województwa.
To gigantyczne inwestycje i tysiące miejsc pracy. Na ile jest to realne – jeszcze nie potrafimy powiedzieć do końca, bo słyszymy dosyć rozbieżne opinie. Wiem, że firma, która posiada koncesję, wypowiada się w sposób bardzo optymistyczny. Słyszałem, że według zarządu tej firmy rozpoczęcie inwestycji mogłoby się odbyć już mniej więcej za 5 lat, za kilka kolejnych mogłoby dojść do wydobycia. Z drugiej strony, słyszałem wypowiedź prezesa KGHM-u, który bardzo krytycznie na to patrzy. Twierdzi, że eksploatacja tych złóż jest w ogóle niemożliwa ze względów technologicznych, bo są bardzo głęboko. Myślę, że jest to jakiś skarb naszego regionu. Byłoby dobrze, gdyby odpowiednie władze – bo jest to w gestii władz rządowych – spowodowały, żeby jak najefektywniej wykorzystać te kopaliny.Marcin Jabłoński, członek zarządu województwa lubuskiego
Zdaniem Marcina Jabłońskiego, złoża powinny być wydobywane z dbałością o środowisko i lokalną społeczność.
Bylibyśmy szczęśliwi, gdyby doszło do eksploatacji z poszanowaniem tych wszystkich zasad, o których mówiłem. Mogłoby to zdeterminować rozwój regionu, być takim kołem zamachowym dla gospodarki województwa. Ale niewiadomych jest sporo. Na pewno nie jest to jakaś bliska przyszłość. Sądzę, że jest to historia na najbliższe kilka, kilkanaście lat. Będziemy to obserwować.Marcin Jabłoński
Więcej na temat możliwości wydobycia miedzi i srebra w Lubuskiem – na radiowym Facebooku. W Rozmowie na 96 FM został również poruszony temat przychodni Medkol.