Nie ustają dyskusje w związku ze sprawą zielonogórskiego klubu X-Demon. Chodzi o styczniową bójkę, podejrzenia o udział ochroniarzy w zajściu i wniosek o odebranie koncesji na alkohol, jaki złożyła policja. Klub opublikował niedawno zapis z kamer monitoringu.
Radny i przewodniczący Komisji Praworządności i Porządku Publicznego w radzie miasta, Wiesław Kuchta przyznaje, że X-Demon nie cieszy się najlepszą sławą. Zachowanie ochroniarzy, które widział na filmie, uważa jednak za sprawne i profesjonalne. Podkreśla również, że klub jest częścią nocnego życia miasta.
O możliwym odebraniu koncesji klubowi mówi krótko: „to nie rozwiązuje problemu”.
Co zatem rozwiązuje? Według Wiesława Kuchty – miasto może podpiąć kamery klubu pod miejski monitoring, który będzie działać od maja. Pomóc mogą też dodatkowe środki finansowe na policyjne patrole. – Policja nie jest jednak od ochrony lokalu – dodaje radny. Jego zdaniem o bezpieczeństwo musi zadbać sam klub, poprzez dodatkową selekcję gości. – Przecież to właściciel lokalu decyduje, kto może do niego wejść – stwierdza. Dobrze przeprowadzona selekcja to dla niego zarówno sprawdzanie, czy klienci wchodzą w stosownym ubiorze, jak i kontrola trzeźwości. Więcej w całej rozmowie.
Rozmowa na 96 FM – Wiesław Kuchta