Wracamy do tematu podwyżek za wywóz śmieci. Przypomnijmy, że podczas wtorkowej sesji radni zdecydowali o podniesieniu opłaty o 8 zł, co w konsekwencji oznacza kwotę 37 zł dla „starej” Zielonej Góry i 31 zł dla „nowej” Zielonej Góry od mieszkańca.
Przeciw wzrostowi cen był między innymi Robert Górski z klubu „Zielona Razem”. Co budziło jego wątpliwości?
Nie jestem całkowicie przeciwny podwyżkom, ale uważam, że powinny być one o stopę inflacji. Jeśli drożeje energia i koszty pracy, to o takie wartości powinniśmy wtedy te kwoty podnosić. Tak to robimy od wielu lat z opłatami za wodę i kanalizację. To jest podwyżka niemal 30-procentowa, moim zdaniem za wysoka.
Zdaniem Górskiego podwyżki powinny być cykliczne i symboliczne. Większą opłatę za śmieci poparł cały klub Koalicji Obywatelskiej. Jego przedstawiciel, Dariusz Legutowski utrzymuje, że były one racjonalne i konieczne między innymi ze względu na inflację.
To jest przeliczenie ponowne stawki. Ostatnia podwyżka była 2022 roku. Od tego czasu inflacja wzrosła o 31 procent, był też wzrost płacy minimalnej. Czyli jest dokładnie o stopień inflacji to przekalkulowane.
Podwyżki wejdą w życie od maja tego roku. A więcej o tym w całej „Rozmowie na 96 FM”.