– Myślę, że będzie ok. 340-350 tys. zł – szacuje zbiórkę pieniędzy podczas 26. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Zielonej Górze Filip Gryko. Szef sztabu w naszym mieście podsumował orkiestrowe granie w Rozmowie na 96 FM.
Duża frekwencja, dużo gwiazd na scenie i spore zainteresowanie licytacjami. Zielonogórzanie mogli rywalizować np. o to, by przez jeden dzień stać się prezydentem miasta. Zwycięzca za to, by zasiąść na fotelu włodarza miasta zapłacił 6 tys. zł. Janusz Kubicki nie będzie jednak bezrobotnym, bo w tym dniu zajmie się obowiązkami zwycięzcy licytacji.
Filip Gryko też był… do wylicytowania. Konkretnie skok do basenu z lodowatą wodą, który był zlokalizowany na scenie. Gryko wraz trójką innych radnych wskoczył do wody za 750 zł.
Sporo wydarzeń w mieście było pokazywanych przez ogólnopolską telewizję. Ostateczna kwota, jaką udało się zebrać w Zielonej Górze będzie znana za 2-3 tygodnie.
Całą Rozmowa na 96 FM z Filipem Gryko do wysłuchania poniżej.
Rozmowa na 96 FM 15-01