W sejmie trwają prace nad projektem ustawy o zawodzie psychologa i psychoterapeuty. Celem nowych przepisów jest jasne określenie, jakie kwalifikacje musi posiadać osoba, by mogła legalnie wykonywać zawód psychologa lub psychoterapeuty.
O szczegółach mówi Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Nowej Lewicy.
Te regulacje idą w tym kierunku, że po pierwsze definiuje się, jakie trzeba mieć kompetencje, żeby nazywać się psychologiem czy psychoterapeutą. Tworzy się samorząd zawodowy, który będzie weryfikował, do którego będzie obowiązkowa przynależność. To trochę tak jak mamy adwokatów, radców prawnych czy choćby lekarzy. Samorząd będzie też przyjmował skargi i miał możliwość relegowania kogoś z zawodu.
Kucharska dodaje, że dzięki tej ustawie, mogą ruszyć też prace nad ustawą o biegłych sądowych.
My także nie mamy uregulowanych ustaw o biegłych i do tego zawodu trafiają ludzie czasami bez koniecznych kompetencji. Potem mamy zabawę w przerzucanie się opiniami w sądzie, gdzie mamy jedną opinię biegłych, zleconą przez sąd. Potem ludzie przynoszą własne i jest debata, opóźnianie także wydawania pewnych wyroków czy postanowień.
Jak podkreśla parlamentarzystka, proponowane zmiany mają przede wszystkim chronić pacjentów, tak aby trafiali pod opiekę specjalistów o potwierdzonych kompetencjach. Więcej o tym w całej “Rozmowie na 96 FM”.







