Czy Zielona Góra jest gotowa na powitanie wiosny? Takie pytanie w Rozmowie na 96 FM usłyszał Krzysztof Sikora, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej. Zapowiada, że w mieście pojawią się nowe nasadzenia.
Już jesienią ubiegłego roku w pasach drogowych i pasach rozdziału pojawiło się ok. 190 tysięcy sadzonek kwiatów. Teraz przypada okres ich kwitnienia, ale warunki pogodowe nie są zbyt korzystne. Na rozkwit czekają m.in. krokusy, narcyzy i czosnki.
Za chwilkę również, jak tylko będzie sprzyjająca pogoda, będziemy tworzyć łąki kwietne. Były takie postulaty, więc wsłuchaliśmy się również w te głosy. Chodzi o pasy drogowe, miejsca, które są spacerowe, rekreacyjne, w otoczeniu ścieżek rowerowych. Oczywiście także w okolicach terenów rewitalizowanych – skwerów, nowych parków.Krzysztof Sikora
Poza tym dekoracji nie zabraknie na deptaku i na rondach. Dyrektor ZGK wspomniał, że na skrzyżowaniach będą ozdoby wielkanocne, w tym niespodzianki.
W projektowanie miejskiej zieleni mają być również zaangażowane szkoły. Dotyczy to uczniów, którzy kształcą się w zawodach powiązanych z ogrodnictwem.
Staraliśmy się wspólnie z pionem oświaty, panią wiceprezydent Haręźlak i dyrektorami niektórych szkół średnich w Zielonej Górze wciągnąć w tę politykę tworzenia miasta. Po to, aby uczniowie, którzy mają zdobywać praktyki, uczyli się na – że tak powiem – żywym organizmie. Cieszy mnie to, bo nikt nie ma monopolu na wiedzę i poczucie, co tam ma być. Warto również słuchać głosu młodzieży i oddać jej pewien kawałek ziemi, by urządziła go tak, jak sobie tego życzy.Krzysztof Sikora
Nie zabrakło też ważnego i głośnego tematu wycinki drzew. W styczniu i lutym wpłynęło ok. 100 wniosków o usunięcie lub przycinkę roślin. Krzysztof Sikora przypomina, że często wycinka jest konsultowana z zielonogórzanami na spotkaniach wspólnot mieszkaniowych.
90% tych wniosków, które wpływa, dociera od mieszkańców i wspólnot mieszkaniowych. Dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją, że mieszkańcy alarmują, że coś się dzieje z drzewem w jego okolicy. Tymczasem jesteśmy po okresie, w którym odbywają się spotkania sprawozdawcze wspólnot mieszkaniowych, na których zapadają decyzje, że coś z drzewem w okolicy trzeba zrobić. Sam mam przyjemność zasiadać we wspólnocie z jedną ze słynnych dziś zielonogórskich społeczniczek, która chyba nie interesuje się za bardzo posiedzeniami we własnej wspólnocie, bo nigdy jej nie widziałem. Niemniej jednak na tej wspólnocie również padają wnioski mieszkańców o przycinkę drzewa, które jest zagrożeniem.Krzysztof Sikora
Więcej na temat zieleni miejskiej usłyszycie w całości rozmowy.
Rozmowa na 96 FM – Krzysztof Sikora, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej