Rozwój miasteczka winiarskiego, ale czy kosztem jarmarku? To dylematy, przed którymi będą stawać organizatorzy Winobrania w przyszłości.
Zdzisław Strach, prezes Centrum Biznesu jest zadowolony z tego, co udało się zrobić, jeśli chodzi o rozwój miasteczka winiarskiego. – Część odzieżowa jarmarku już jest znikoma – podkreślał Strach w Rozmowie na 96 FM.
To jest jedno z rozwiązań takich, że być może Winobranie będzie tylko strefą winiarską i artystyczną. Wtedy trzeba będzie trochę pieniędzy z budżetu dołożyć, bo ten jarmark, choć krytykowany, jest niemal od zawsze i przynosi dochody.
Strach zauważa też dyskusję dotyczące czasu trwania święta miasta.
Pojawiają się głosy o tym czy to Winobranie nie jest za długie. Jeżeli chcemy przejść w część tylko winiarską i artystyczną, to być może Winobranie będzie trwało od czwartku do niedzieli. Trudno mi sobie wyobrazić 10 dni ze strefą tylko winiarską i artystyczną.
Cała Rozmowa na 96 FM na wZielonej.pl.







