Na imprezie pojawiło się około setki żaków. Studenci, którzy przybyli na pętle MZK przy ulicy Wyspiańskiego liczyli na dobrą zabawę w autobusie. – Liczymy na jakieś nowe przeżycia, ale obawiamy się o brak miejsc. Nie wyobrażam jak tyle osób zmieści się w autobusie – mówił nam jeden ze studentów. – Stu studentów bawi się w autobusie, więc wiadomo, musi być grubo. Na bus party bawiłam się w bachanalia i powiedziałam, że będę uczestniczyć w każdej edycji – dodała studentka.
Bartosz Wróblewski z Europejskiego Forum Studentów, organizował wczorajsze „Bus party”. W rozmowie z Radiem Index zdradził jak wygląda taka impreza. – Trasę zna tylko nasz kierowca, wynajęliśmy najdłuższy autobus, przystanki będą co pół godziny, żeby się przewietrzyć – wyjaśnia Bartosz z Aegee.
Aegee Zielona Góra organizuje podobne imprezy co pół roku. W tym tygodniu członkowie tej organizacji studenckiej oraz jej sympatycy jadą do Lubiatowa na trzydniowe szkolenie.
Dodajmy, że każdy uczestnik wczorajszego „Bus party” otrzymał od Radia Index pomarańczę.
Autor: kt