Wkład w rozwój naukowych oraz kulturalnych kontaktów międzynarodowych na Uniwersytecie Zielonogórskim to zasługi pierwszego profesora honorowego w historii uczelni. Prof. Mariusz Klytta, przedstawiciel Technische Hochschule Mittelhessen, odebrał wyróżnienie na Wydziale Informatyki, Elektrotechniki i Automatyki.
Prof. Mariusz Klytta jest ekspertem w dziedzinie elektrotechniki. Ukończył Politechnikę Śląską w Gliwicach. Od około 30 lat jest profesorem Technische Hochschule Mittelhessen. Początki jego współpracy z Uniwersytetem Zielonogórskim sięgają 1996 roku. Jak przyznaje, impulsem do jej nawiązania była zmieniająca się rzeczywistość społeczna i polityczna, choć przekonywali do niej również wykładowcy.
– Trzeba sobie uzmysłowić ten czas. To był koniec lat 90., czyli sytuacja, kiedy można było jeździć przez granicę, gdzie kontakty były ułatwione. Pierwszą myślą było nawiązanie kontaktów między moją uczelnią w Niemczech i moją dawną uczelnią, w której się wykształciłem. W drodze do Gliwic zatrzymałem się w Zielonej Górze, by odwiedzić kolegę, Mariana Miłka. Okazało się, że w tym czasie był rektorem Politechniki Zielonogórskiej. Jego pierwsze zdanie: „Gdzie ty, do Gliwic? Przecież u nas też można prowadzić współpracę”. No i tak się zaczęło.
Prof. Klytta traktuje tytuł honorowy przede wszystkim jako docenienie zielonogórskiego środowiska naukowego – wykładowców, którzy uczestniczą w programie współpracy. Do tego grona zalicza m.in. wspomnianego prof. Mariana Miłka, prof. Józefa Korbicza i prof. Dariusza Ucińskiego.
W ciągu 20 lat działania Uniwersytetu Zielonogórskiego z Technische Hochschule Mittelhessen zrealizowano wiele projektów badawczych z zakresu elektrotechniki i informatyki. Powstało także ponad 50 publikacji naukowych. Najważniejszym ogniwem relacji są jednak Zintegrowane Studia Zagraniczne, które kończą się uzyskaniem dyplomów dwóch uczelni oraz przynależność do sieci uniwersytetów Europy Centralnej i Wschodniej. Obecnie w tym programie partnerskim znajduje się także Uniwersytet Techniczny w Mińsku oraz Uniwersytet Techniczny im. Gedymina w Wilnie.
Jednym z absolwentów Zintegrowanych Studiów Zagranicznych jest Robert Čechovič. To zarazem pierwszy student, który uzyskał dyplom Uniwersytetu Zielonogórskiego i uczelni na Litwie.
– To było dla mnie wyzwanie – jechać 1000 kilometrów i uczyć się, poznawać nowe miejsca, nowych ludzi. Nie wiedziałem, jak będą wyglądać studia. Były bardzo ciekawe, przede wszystkim w zupełnie innym języku niż na Litwie. To wspaniałe doświadczenie na uniwersytecie zagranicznym. Daje inny wzgląd na przedmiot, którego student się uczy. Widzi go z innej perspektywy. Jednak systemy nauczania, mimo że są podobne, nie są jednakowe.