Już po raz szósty studenci Uniwersytetu Zielonogórskiego musieli wykazać się kreatywnością i zdolnościami manualnymi. To za sprawą konkursu na najładniejszą budowlę z piernika.
Zabawa cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. Pomysłów na oryginalne projekty nie brakowało.
– Regulamin umożliwiał przygotowanie grupom półproduktów, które będą używać do tworzenia swoich budowli – tłumaczy dr inż. Daniel Dębowski z Instytutu Inżynierii Mechanicznej UZ.
Oczywiście my zabezpieczyliśmy potrzebne materiały, jak pierniki czy lukier. Czyli to, co jest wymagane, żeby tutaj jakąkolwiek konstrukcję zbudować. Widać, że część osób nie uczestniczy w tym konkursie po raz pierwszy. Wiedzą, czego potrzebowały. Jest nawet dziś jedna ekipa, która przyniosła ze sobą robota do wyrabiania lukru.
W konkursie wzięły udział 33 zespoły.