Nowa ustawa prawo o szkolnictwie wyższym ma też pozytywne aspekty. Każdy z nowych studentów będzie mógł zapoznać się z działalnością studencką na uczelni. – Jest fajny zapis, który pomoże nam dotrzeć do studentów. Będą obowiązkowe szkolenia na temat praw i obowiązków studenta – cieszy się przewodniczący PSUZ.
W ustawie są też inne rozwiązania. Uwolnione zostaną dotychczasowe kierunki studiów, uczelnie będą mogły same tworzyć nowe kierunki. Wprowadzono obowiązek zawierania umów cywilnoprawnych student-uczelnia, które do tej pory obowiązywały wyłącznie studentów na studiach odpłatnych, także na studiach stacjonarnych w uczelniach publicznych.
Dostępność do bezpłatnego studiowania
Wypracowano kompromisowy model dystrybuowania bezpłatnych miejsc na studiach. Po wejściu w życie nowelizacji, każdy będzie miał prawo podjąć studia finansowane z budżetu państwa. Drugi bezpłatny kierunek będą mogły podjąć osoby, które znajdą się w gronie najlepszych 10% studentów (uprawnienie do stypendium rektora). Pozostałe osoby, które zdecydują się podjąć drugi kierunek również będą mogły go rozpocząć, jednak zwolnienie z opłat będzie warunkować to, czy znajdą się w grupie 10% najlepszych studentów na wskazanym przez siebie jednym z dwóch kierunków na których studiują.
Kandydat na studia może rozpocząć jednocześnie dwa kierunki jeśli znajdzie się w gronie 10% najlepszych kandydatów na studia i po pierwszym roku znajdzie się w gronie najlepszych 10% studentów na co najmniej jednym z tych kierunków.
Absolwent studiów wyższych może rozpocząć bezpłatne studia na drugim kierunku i nie musi wnosić opłat za studia jeśli po pierwszym roku znajdzie się w gronie najlepszych 10% studentów na roku.
Jeśli student studiujący na dwóch kierunkach ,,wypadnie” z grona najlepszych 10% na obydwóch kierunkach musi wnosić opłatę za studia. Warunkiem bezpłatnego studiowania jest utrzymanie się w gronie stypendystów rektora na co najmniej jednym z kierunków.
Istotne jest odejście od początkowego zapisu w ustawie, który delegował określenie kryteriów uprawniających do podjęcia drugiego kierunku do rozporządzenia Ministra. Sytuacja taka była o tyle niebezpieczna, że w przypadku odstąpienia przez Ministra od wydania takiego rozporządzenia, studiowanie drugiego kierunku bezpłatnie nie było by w ogóle możliwe.
Autor: Karol Tokarczyk