W Poznaniu rozpoczął się finałowy turniej Akademickich Mistrzostw Polski. Dwa mecze fazy grupowej już za Uniwersytetem Zielonogórskim.
W pierwszym spotkaniu nasi ulegli Wyższej Szkole Gospodarki Bydgoszcz 2:4. W drugim natomiast zmierzyli się z Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim Olsztyn i wygrali 3:2. Pierwszy dzień zmagań podsumowuje Maciej Dudek, trener zielonogórzan.
Jestem zadowolony z gry zespołu. Pierwszy mecz zagraliśmy z jednym z najlepszych zespołów tego turnieju. Końcówkę było widać w naszych nogach, ale zagraliśmy jak równy z równym. 2 minuty przed końcem straciliśmy bramkę i musieliśmy się otworzyć. Sfaulowaliśmy i był rzut karny przedłużony, po którym straciliśmy gola na 2:4. Drugi mecz najpierw zaczęliśmy od prowadzenia, potem przegrywaliśmy 1:2, ale zdołaliśmy wrócić do gry i wygrywamy. To ważne w kontekście dalszej walki o awans.
MVP meczu z olsztynianami został uznany Sebastian Hausler.
Uważam, że zagraliśmy dwa bardzo dobre spotkania. Szkoda, że w pierwszym meczu nie dowieźliśmy remisu. Straciliśmy jedną bramkę, musieliśmy się otworzyć i w konsekwencji straciliśmy kolejną. Drugi mecz, to mecz walki, na szczęście wygraliśmy, co daje nam duże możliwości do dalszej walki awans.
Jutro zielonogórzanie zmierzą się w swoim trzecim meczu fazy grupowej z Uniwersytetem Przyrodniczym Wrocław o 11:00.