– Według pierwszych szacunków, w czasie wtorkowej zbiórki udało się zebrać około 5 tys. złotych – powiedziała na antenie Radia Index Marzena Toczek. Organizatorzy wszystkie pieniądze przekażą 5-cio letniej Hani Janus, która cierpi na nowotwór nerki.
Licytowano m.in. długopis podarowany przez Donalda Tuska, czy pióro z Kancelarii Marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego. Nie zabrakło też krawatu Samoobrony od Andrzeja Leppera czy muszki podarowanej przez Janusza Korwin-Mikke. Były również lokalne akcenty, takie jak wina z winnicy Krojcig.
Czas zgromadzonym uświetniały kabarety: Hlynur, Ziarko i Made In China. Niestety ani mała Hania, ani jej rodzice nie pojawili się na wtorkowym Kabaretonie. Hania miała bowiem kolejny zabieg. My trzymamy za nią kciuki i życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia.
Autor: Karol Tokarczyk