Świetnie sezon w rozgrywkach trzeciej ligi zainaugurowały siatkarki Grupy Polcontrol AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego. Akademiczki po dwóch meczach mają na koncie dwa zwycięstwa.
W pierwszym spotkaniu pokonały 3:0 ekipę z Lubska, a w miniony weekend akademiczki wygrały z Aresem Nowa Sól 3:1. Z postawy swoich zawodniczek zadowolony jest trener AZS-u Jakub Czarnecki.
Pierwsze wnioski, jakie możemy wyciągnąć po pierwszych dwóch meczach, to fakt, że jeśli nie będziemy popełniać błędów możemy wygrywać z każdym i grać na najwyższym poziomie. W pierwszym secie z Nową Solą, który przegraliśmy zepsuliśmy 12 zagrywek. Gdy w kolejnych setach zniwelowaliśmy nasze błędy, to potrafiliśmy wygrywać z dużą przewagą. Na chwilę obecną wszystko jest tak, jak zakładałem.
Dodajmy, że sobotni mecz został rozegrany wyjątkowo w Kożuchowie, a nie w Zielonej Górze. Skąd taki pomysł?
To był mecz wyjątkowy. Mamy taką umowę, że jeden mecz mamy zagrać w Kożuchowie. Nowa Sól i Kożuchów to jeden powiat, więc fajnie, że te derby odbyły się w Kożuchowie. Kolejny mecz gramy w Gorzowie 18 listopada. 2. grudnia czeka nas mecz w Zielonej Górze.
Siatkarki nie ukrywają, że w tym sezonie ich celem jest walka o awans do drugiej ligi.