O pierwsze zwycięstwo w I lidze powalczą we wtorek szczypiorniści Olimpu AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego. Akademicy zmierzą się w Świdnicy z ŚKPR-em.
Oba zespoły w inauguracyjnej kolejce przegrały. Zielonogórzanie ulegli w Poznaniu Grunwaldowi 23:26, zaś ŚKPR uległ na wyjeździe Olimpowi Grodków 30:33.
AZS wracał jednak z Poznania z podniesionymi głowami i powodami do optymizmu. Mówi trener Ireneusz Łuczak.
My jedziemy zaprezentować się nie gorzej niż w Poznaniu, a co za tym idzie chłopaki zostawią serce i zdrowie na boisku. Wiadomo, że po to się gra, żeby wygrywać. Z takim zamiarem udamy się do Świdnicy. Z każdym meczem w tej lidze powinno być coraz lepiej.
Łuczaka pytamy jeszcze o rywala. ŚKPR to drużyna podobna do akademików. Zdaniem trenera AZS-u jest w zasięgu zielonogórzan.
Ma młodych, ale doświadczonych zawodników. Na każdej pozycji jest kilku graczy. My jesteśmy chyba jeszcze młodszym zespołem. Na pewno to drużyna, z którą możemy powalczyć. Najważniejsze, żeby chłopaki wierzyli w to. W tym pierwszym meczu dziewięciu zawodników debiutowało. Debiut mają już za sobą. Mam nadzieję, że okazja do posmakowania pierwszego zwycięstwa nadarzy się w Świdnicy.
Mecz w Świdnicy we wtorek o 19:30. W środę po wakacyjnej przerwie powraca program „Szatnia Akademików”. Audycja o sportowcach AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego o 11:15.