Jak wyjaśnił nam Wojciech Waloch z koła fotograficznego Flesz, które to przedsięwzięcie organizuje, wystawa jest niepowtarzalną możliwością sięgnięcia do przeszłości. – Warto ją odwiedzić chociażby po to, żeby zobaczyć jak bawili się nasi rodzice. Myślę, że część studentów odnajdzie na zdjęciach kogoś z rodziny – wyjaśnia przedstawiciel Flesza. – Na zdjęciach widać też, jak dobrze radzili sobie studenci, pomimo dużo mniejszych niż dziś możliwości. Większość zespołów, które wtedy grała w czasie bachanaliów działała na uczelni – dodaje.
Jak zdradził nam Wojciech Waloch wybór zdjęć nie jest prostym zadaniem. Wyznaczone fotografie zostały zeskanowane, część z nich powiększono. Spośród 150 obrazów tylko kilkadziesiąt zawiśnie dziś „U Ojca”. Zdjęcia są dziełem zarówno Fleszowców, jak i fotografów, którzy wcześniej działali na UZecie. – Fotografie pochodzą z naszego archiwum. Były robione przez nas i przez członków kół fotograficznych, które działały kiedyś na WSP i WSI – twierdzi Waloch.
Dzisiejsza wystawa zaczyna się o godz 19. Zdjęcia będzie można oglądać jeszcze przez dwa tygodnie.
Autor: Radio Index