– To nie była łatwa decyzja, ale trzeba nauczyć się żyć z tym koronawirusem, zachowując wszelkie środki ostrożności – mówił na naszej antenie Jarosław Skorulski. Naczelnik Wydziału Oświaty i Spraw Społecznych Urzędu Miasta decyzję o otwarciu od jutra przedszkoli i żłobków w Zielonej Górze nazwał przemyślaną i odpowiedzialną.
Choć słowo „otwarcie” naczelnik zastąpił „uchylaniem” drzwi. I stąd pytanie: ile dzieci pojawi się jutro w przedszkolach?
Skorulski podkreślił, że na preferencyjnych warunkach traktowane są dzieci pracowników służby zdrowia, służb mundurowych i pracowników handlu.
Naczelnik zaznaczył również, że do placówek oświatowych posłane zostaną dzieci, których rodzice zmuszeni są już do powrotu do pracy.
Jak będą wyglądać obostrzenia sanitarne? Wszystkie przedszkola i żłobki otrzymają zapas płynów dezynfekcyjnych, ponadto placówki publiczne zostaną wyposażone w 800 przyłbic dla personelu.
Naczelnik zapewnił też, że wnętrza przedszkoli będą ozonowane. – Pozwoli to na pozostawienie dywanów – dodał Skorulski. Firmy zewnętrzne będą też dezynfekować place zabaw. Więcej o tym na naszym portalu wZielonej.pl. Tam cała rozmowa z Jarosławem Skorulskim.