Dyskusje nad zasadnością przeniesienia Izby Administracji Skarbowej z Zielonej Góry do Gorzowa Wielkopolskiego zdominowały ten tydzień. Na nadzwyczajnej sesji rady miasta zielonogórscy radni wyrazili jednogłośny sprzeciw. Stanowisko zajęli także przedstawiciele zarządu zielonogórskiej .Nowoczesnej. Nikt jednak nie spodziewał się odpowiedzi ze strony parlamentarzysty.
Zarząd zielonogórskiej .Nowoczesnej powołał się na ustalenia zawarte w umowie paradyskiej. Dotyczą one m.in. podziału administracji w województwie lubuskim. Administracja zespolona podlega wojewodzie i znajduje się w Gorzowie, niezespolona mieści się natomiast w Zielonej Górze, siedzibie marszałka województwa. W takim kształcie działa ona od kilkunastu lat.
Porozumienie to rodzaj umowy dżentelmeńskiej, jednak bierzemy je pod uwagę, ponieważ do tej pory instytucje tak funkcjonowały. 27 grudnia 2016 roku zostało wydane zarządzenie ministra w sprawie organizacji urzędów skarbowych i izb administracji oraz nadania im statutów. Zielona Góra jest w nim wymieniona jako siedziba izby. 13 lutego – jest projekt, który mówi o symetrycznym rozmieszczeniu urzędów. 16 lutego – pismo ministra finansów do wojewody lubuskiego dotyczące przeniesienia izby do Gorzowa. (…) Z samego faktu, że izba działa tu 17 lat, powinna dalej funkcjonować w mieście – mówi Honorata Musiał.
Argumenty merytoryczne .Nowoczesnej za pozostawieniem Izby Skarbowej w Zielonej Górze to m.in. fakt istnienia większej liczby podmiotów gospodarczych na południu województwa, a także uczelni, która kształci w zakresie kompetencji izby. Andrzej Żywień uzupełnia:
Następna sprawa: jest tutaj już kadra, która pracuje bardzo dobrze. (…) W tym momencie nie mówimy o przenoszeniu izby, ale o jej likwidacji w Zielonej Górze i tworzeniu nowej w Gorzowie. Nie ukrywajmy, nikt nie będzie stąd dojeżdżał ani się przenosił, więc 200 osób traci pracę. (…) Tam 200 osób będzie uczyć się przez parę lat tego, co ludzie tutaj już wiedzą. Ta administracja będzie miała zdecydowanie mniejsza wykrywalność przestępstw gospodarczych.
Jako inne powody podano również brak infrastruktury w Gorzowie i koszty związane z jej budową.
W sprawie nastąpił jednak niespodziewany zwrot. Podczas konferencji w siedzibie .Nowoczesnej na Facebooku posła Jerzego Materny ukazała się informacja, że Izba Skarbowa pozostanie w Zielonej Górze. Zadowolenie z decyzji wyraził prezydent Janusz Kubicki. Poseł Materna, poproszony o komentarz w rozmowie telefonicznej, potwierdził informację i zapowiedział, że zostanie ona podana publicznie w poniedziałek, na konferencji prasowej.