W zeszłym roku w naszym mieście po raz pierwszy pojawiły się budki dla jerzyków, o co od lat zabiegał radny PiS Jacek Budziński. Jakiś czas temu pojawił się również pomysł budek dla nietoperzy.
Jak przyznaje Jacek Budziński, wokół nietoperzy narosło wiele szkodliwych mitów. Jak chociażby ten, że wplątują się one we włosy. Tymczasem to bardzo pożyteczne ssaki, bo tak jak jerzyki są owadożerne.
Zakład Gospodarki Komunalnej wstępnie wyraził zgodę, aby pilotażowo zamontować budki dla nietoperzy w parkach miejskich. Mogłyby się one pojawić na przykład w Parku Sowińskiego czy Parku Tysiąclecia.
Żeby zielonogórzanie mogli skorzystać z „usług” nietoperzy, budki będą musiały zostać zamontowane przed czerwcem. Ponieważ właśnie późną wiosną rozpoczyna się ich okres lęgowy, a więc i czas intensywnych polowań na owady.
materiał przygotowała Izabela Budakowska