Wielkimi krokami zbliżają się święta Bożego Narodzenia, więc również czas podjęcia jednej z podstawowych decyzji – tej dotyczącej choinki.
Wiele rodzin nie wyobraża sobie świąt bez prawdziwej pachnącej choinki np. jodły, czy świerka lub daglezji. Inni natomiast nie przepadają za sprzątaniem igieł, czy też wnoszeniu i wynoszeniu donic. Jak wygląda choinkowy dylemat wśród zielonogórzan? Zdaje się, że decyzje u wielu już zapadły.
Z mieszkańcami rozmawiał Dominik Sękowski.
Można ująć, że jest 50/50, a Wy jakie choinki wybieracie? Piszcie w komentarzach oraz na naszym profilu na facebooku.