Winobranie niejedno ma oblicze. Tak, jak i Zielona Góra. Turyści odwiedzający nasze miasto zaglądają przede wszystkim do centrum, bo tu rzecz jasna dzieje się najwięcej. Ci, którzy chcą chwili ciszy i wytchnienia wybierają Park Książęcy w Zatoniu.
To miejsce cieszy się olbrzymim zainteresowaniem także w trakcie dni miasta, o czym mówił w Radiu Index Michał Adamczewski, specjalista ds. promocji Visit Zielona Góra.
Możemy tam naładować baterie. Przyroda, która tam jest pozwoli się zrelaksować. Jeżeli chcemy odetchnąć od zgiełku winobraniowego, to warto wybrać się do Zatonia. Mamy tu coś i dla ducha, i dla ciała.
Cała rozmowa do zobaczenia na wZielonej.pl. Tam więcej rozmów w ramach plenerowego studia Winobranie – Winogranie.