Czy doczekamy się Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej? Zielona Góra chce walczyć o tę inwestycję. Miałaby ona objąć nie tylko nasze miasto, ale także całe Lubuskie Trójmiasto.
Przypomnijmy, miasto 7 września podpisało z PKP list intencyjny, w którym zobowiązuje się do przygotowania studium wykonalności projektu. Zielona Góra liczy także na samorząd. Bez województwa i bez środków unijnych ta inwestycja nie będzie zrealizowana. Tak twierdzi prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki. – Samorząd musi się w to włączyć – mówi włodarz miasta.
Miasto będzie tego wymagało, i będzie tego żądało. Zielona Góra nie jest miastem, które jest wyłączone z województwa, tylko stolicą i pewne rzeczy mu się należą.
Sławomir Kotylak – dyrektor Departamentu Infrastruktury i Komunikacji w Urzędzie Marszałkowskim – stwierdził, że koszty utrzymania takiej kolei będą bardzo wysokie.
Nie wiem, czy ktoś zadał sobie trud. ile będzie kosztowało utrzymanie kolei, kiedy zostanie uruchomiona. Przeliczając dziś po realnych kosztach umowę, którą zawarło województwo z Pollregio mogę powiedzieć, że wzrost nastąpił o 60 procent. Na przyszły rok plan oscyluje w granicach 150 milionów.
Koszt na dziś to ponad pól miliarda złotych.