Już za miesiąc pięcioboiści z Zielonej Góry będzie walczyć o medale na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
To zawodnicy ZKS-u Drzonków i jednocześnie studenci Uniwersytetu Zielonogórskiego – Natalia Dominiak i Kamil Kasperczak. Nominowani sportowcy nie kryją podekscytowania, że to właśnie im przypadł honor reprezentowania Polski na Igrzyskach Olimpijskich. Jak mówił nam Kamil Kasperczak, z Francji planuje wrócić z medalem.
Jest to ogromna radość, co najważniejsze jest to spełnienie jednego z moich sportowych marzeń. Kolejnym marzeniem jest medal olimpijski. Jestem w tym sezonie bardzo mocny, więc mam nadzieję, że na IO będę mógł spełnić swoje kolejne sportowe marzenie.
Rozmawialiśmy również z Natalią Dominiak. Olimpijka nie może doczekać się startów.
Od swoich kolegów, którzy byli na IO słyszałam, że jest to niesamowite wydarzenie. Jestem bardzo ciekawa, jak będzie wyglądała sama wioska olimpijska, stołówka która ma pomieścić kilka tysięcy osób. Jestem ciekawa tego stadionu i tych kibiców – ma być kilka tysięcy ludzi na stadionie, którzy będą nam kibicować. Jeszcze w takich warunkach nigdy nie startowałam.
Rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego, Wojciech Strzyżewski, nie kryje dumy ze swoich studentów.
Zwieńczeniem całej kariery i wielu lat pracy jest ten start w Igrzyskach Olimpijskich. Ja też miałem taką ścieżkę. IO to możliwość poznania osób, które często widzimy tylko w telewizji, za szklanym ekranem. Możemy ich zobaczyć, że oni faktycznie istnieją, funkcjonują jak każdy inny. Sam start i otoczka igrzysk robi ogromne wrażenie.
Więcej informacji o zielonogórskich pięcioboistach w materiale wideo na portalu wZielonej.pl.