Jak zapewniają przedstawiciele dwóch pozostałych podmiotów tej inwestycji czyli Rektor UZetu oraz prezydent Zielonej Góry z ich strony wszystkie formalności, albo są dopełnione, albo będą gotowe w przeciągu miesiąca. Również posłanka Bożenna Bukiewicz deklaruje, że wspiera projekt Parku Przemysłowego: – Musimy wspomóc nasz uniwersytet. Powstanie takiego parku, a jednocześnie zaplecze przemysłu, który ma się rozwijać, to jest naprawdę wielkie koło napędowe dla gospodarki i dla Uniwersytetu.
Brakiem zdecydowania ze strony Urzędu Marszałkowskiego niecierpliwi się prof. Czesław Osękowski, Rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego. Podkreśla, że gospodarka powinna być absolutnym priorytetem dla władz samorządowych każdego szczebla. – Nie ma gorszej rzeczy niż brak decyzji – mówi.
Istotę i znaczenie decyzji podkreślał także Janusz Kubicki, prezydent Zielone Góry. Jego zdaniem miniony rok upłynął na przygotowaniach do tej inwestycji. Decyzja leży teraz po stronie Zarządu Województwa. – Cały rok działaliśmy, teraz znajdzie to odzwierciedlenie w podpisaniu umowy pomiędzy Uniwersytetem, zarządem województwa i miastem Zielona Góra.
Zgromadzenie podkreślali potrzebę utworzenia Lubuskiego Parku Przemysłowego nie tylko w kontekście istnienia Uniwersytetu Zielonogórskiego. Zwracali uwagę na korzyści, jakie przyniesie on zarówno przedsiębiorcom, mieszkańcom, jak i samym studentom. Park zdaniem polityków i rektora może powstrzymać migrację uzdolnionej młodzieży poza nasze województwo. Autor: Karol Tokarczyk