ZIELONA GÓRA:

Czy Straż Miejska jest potrzebna w Zielonej Górze?

Są łącznikiem między mieszkańcami a policją. Pomagają zielonogórzanom często w sprawach błahych lub takich, którymi zwyczajnie nie ma się kto zająć. Mowa o zielonogórskiej straży miejskiej.

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta straż dokonała podsumowania swojej działalności. Agnieszka Pawłow, zastępca komendanta straży miejskiej w naszym mieście opowiada, na czym polega praca strażników.

Jeśli chodzi o kwestie porządkowe, to są to zanieczyszczenia na działce, kontrole antysmogowe, policja tego nie zrobi, nie są do tego często uprawnieni. Jesteśmy na pierwszej linii frontu, mamy kontakt z mieszkańcami i to my w pierwszej kolejności widzimy dziurę w jezdni, czy niedziałające latarnię i przekazujemy to dalej. 

Czy zatem Straż Miejska jest potrzebna?  – Bez wątpienia tak – przekonuje zielonogórski radny Wiesław Kuchta, przewodniczący praworządności i pożytku publicznego.

Nasza straż miejska to jest doskonale uzupełnienie policji, straży pożarnej, zakładu komunalnego jak i w dziedzinie ochrony środowiska. Trzeba pozostawić straż miejską. Prowadzi nawet wspólne patrole, kierują ruchem drogowym. 

Straż Miejska w ub. roku przeprowadziła 165 interwencji dotyczących zwierząt i 308 kontroli antysmogowych. Ponadto usunęło 55 wraków samochodów. Miasto zatrudnia na pełnym etacie dwunastu miejskich strażników.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00