Do naszej redakcji napisali pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej oraz Miejskiego Zakładu Usług Pogrzebowych. Opisali, że choć miasto pochwaliło się podpisaniem porozumienia o ponad siedmioprocentowych podwyżkach dla zatrudnionych w jednostkach miejskich, to oni tych podwyżek nie otrzymają.
O sprawę pytamy Marcina Pabierowskiego, prezydenta miasta. Ten tłumaczy, że porozumienie dotyczy pracowników magistratu, jednostek miejskich, szkół i przedszkoli, a nie spółek podlegających miastu.
Czy ZGK może spodziewać się podwyżek? To jest rola nowego prezesa spółki, który zweryfikował sytuację finansową spółki. Dopłacamy do ZGK grube miliony. W mojej ocenie spółka nie była poprawnie prowadzona. Zredukowałem pensje prezesom i radom nadzorczym. Zaoszczędziłem tym ruchem 1 mln 300 tys. zł z pieniędzy podatników.
Teraz rolą prezesów jest przemodelowanie spółek oraz uzgodnienie ewentualnych zmian z pracownikami. Prezydent dodaje, że nikogo nie wyklucza z dyskusji.
Jesteśmy cały czas w kontakcie ze związkami zawodowymi, są regularne posiedzenia. Nikogo nie unikam. Szefowie związków są zapraszani na rozmowy. Myślę, że ten etap będzie wypracowany na poziomie spółki. Jeśli nie uda się go wypracować, będziemy rozmawiali w Urzędzie Miasta.
Więcej o tym w dzisiejszej „Rozmowie na 96 FM”.