Dzisiejsza ul. Kasprowicza jeszcze czterdzieści lat temu była jedną z najruchliwszych ulic w mieście. Gwar nie opuszczał tego miejsca do późnych godzin i można było poczuć klimat wielkiego handlu. To właśnie w tym miejscu znajdował się charakterystyczny rynek, gdzie można było zrobić zakupy w klimatycznych domkach góralskich.
Do początku lat 70. XX wieku zielonogórzanie mogli sprzedawać owoce i warzywa na placu przy Filharmonii na tzw. “zieleniaku”. Lokalizacja tego rynku nie była zaskakująca, gdyż juz przed wojną w tym miejscu prowadzony był “ryneczek owocowy”. Jednak władze postanowiły uregulować handel w mieście i zlikwidowały targowisko. Handlarze jednak nie zostali wyrzuceni na bruk. Zadecydowano, że handlujących przeniesie się zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej, na ul. Kasprowicza, gdzie w komfortowych warunkach dalej mogliby sprzedawać swoje towary.
Wówczas przy ul. Kasprowicza znajdował się ogromny parking samochodowy i ciąg komunikacyjny z placu Słowiańskiego na plac Powstańców Wielkopolskich. Zlikwidowanie parkingu nie było kłopotliwe, bo… nie było tyle aut w mieście. Magistrat zakomunikował, że handlujący będą mieli miejsce do handlowania w gustownych domkach.
Pierwotnie miało tam powstać ponad dwadzieścia stoisk przeznaczonych do handlu kwiatami oraz artykułami rolno-spożywczymi. Miały także się tam znaleźć nieliczne stoiska z galanterią oraz lokal gastronomiczny. Postanowiono umiejscowić tam domki góralskie (zwane oficjalnie “zakopiańskimi”) wykonane w całości z drewna. Dodatkowo koło nich miały znajdować się fontanny, które miały stanowić cały trakt handlowo-wypoczynkowy w mieście. Powstanie targu nie było jednak szybką miejską realizacją. Zagospodarowanie terenu szło dość opornie, a powstanie nowego targowiska w mieście wielokrotnie opisywano na łamach ówczesnej prasy. Jeszcze w kwietniu 1978 roku targowisko nie było oddane do użytku, co opisywała “Gazeta Lubuska”. Targ uruchomiono w lipcu 1978 roku, ale “pełną parą” ruszył w 1980 roku od razu stając się bardzo często odwiedzanym miejscem przez zielonogórzan.
Magistrat był zadowolony z realizacji swojego projektu umiejscowienia w tym miejscu domków góralskich. Jednak nie wszystkim ten pomysł, miniaturowego Zakopanego w centrum Zielonej Góry, przypadł do gustu. Krytykował go m. in. znakomity zielonogórski pisarz Henryk Ankiewicz twierdząc, że “wyrosła nam wioska góralska” i należy “zahamować ten obłąkany sposób modernizacji starówki”. Krytyka na nic się nie zdała i targowisko działało dalej.
Jak sie później okazało wygląd targowiska i oferowany asortyment towarów zmieniał się z biegiem lat. Zaczęto sprzedawać tam nawet części samochodowe. Handlujący na targowisku zaczęli stawiać także dodatkowe punkty handlowe zdecydowanie odbiegające wyglądem od popularnych domków góralskich. Zaczęły pojawiać się tzw. metalowe “szczęki” oraz tymczasowe stragany i łóżka polowe. Zrobił się niechlujny bazar oferujący “misz-masz”. Przestało się to podobać mieszkańcom i władzom miasta, które na początku lat 90. XX wieku zadecydowały o likwidacji targowiska. W jego miejscu miała powstać galeria handlowa.
Tak jak poprzednio, handlujących ze “szczęk” przeniesiono w inne miejsce, na tzw. “ruski rynek” przy ul. Zamkowej dając jednak możliwość handlu w starym miejscu do stycznia 1991 roku. Od 7 stycznia 1991 roku obowiązywał już całkowity zakaz handlu ze “szczęk” i nieregulaminowych stoisk przy ul. Kasprowicza. W tym dniu na miejscu pojawiła się policja oraz pracownicy Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej mający za zadanie demontaż pozostawionych straganów i stoisk. Tylko trochę dłużej czasu na przeniesienie mieli handlujący z domków góralskich. Im dano czas do końca lutego 1991 roku. Kiedy wszystkie stosika zlikwidowano na ich miejscu powstała galeria “Meteor”, która istnieje do dzisiaj.
Źródła:
-opracowania i zbiory własne;
– archiwalne numery “Gazety Zielonogórskiej”, “Gazety Lubuskiej”, “Łącznika Zielonogórskiego” różnych autorów;
-fot. Cz. Łuniewicza, Z. Rajche, B. Bugla;
-„Studia Zielonogórskie”;
-„Historia Zielonej Góry. Dzieje miasta w XIX i XX wieku”, Tom II, pod red. W. Strzyżewski, Zielona Góra 2012;
-R. Zaradny, „Władza i społeczność Zielonej Góry w latach 1945-1975”, Zielona Góra 2009;
-zbiory Archiwum Państwowego w Zielonej Górze, Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze
Tekst:
dr Grzegorz Biszczanik – historyk, filokartysta, znawca dziejów Zielonej Góry