Zadłużenie miasta i sytuacja finansowa Zielonej Góry – o tym dziś rozmawialiśmy z dr. Zbigniewem Binkiem. Radny „Zielonej Razem” był gościem programu „Rozmowa na 96 FM”.
A rozmawialiśmy o stanie miejskiej kasy. Czy jesteśmy finansowo bezpieczni?
Chcielibyśmy nie mieć zadłużenia, mieć nadwyżki, ale takich sytuacji nie ma w samorządach. Zadlużenia wynikające chociażby z małego finansowania centralnego. To zadłużenie nie jest niebezpieczne, jest doceniane przez instytucje międzynarodowe, jesteśmy miastem bezpiecznym. Europejski Bank Inwestycyjny jest instytucją, która wspiera działania proinwestycyjne, choć nie można z tych pieniędzy korzystać jak się chce.
Miasto ma otwartą linię kredytową w wysokości 300 milionów złotych. – Korzystanie z takiej linii podnosi naszą wiarygodność – dodaje Binek.
Te 300 milionów na niskim oprocentowaniu oznacza, że wiarygodność nasza jest na wysokim poziomie. Otwarte linie opierały się na tym, że dają korzystania z tego, i jest wtedy większe bezpieczeństwo.
W programie między innymi o wpływie wysokiej inflacji na życie mieszkańców Zielonej Góry.