Dzisiejsza ul. Stroma (dawniej Hohestrasse) jest krótką i stosunkowo młodą ulicą. Ma “zaledwie” ponad 100 lat! Jej nazwa pojawia się w 1899 roku, jednak w materiałach archiwalnych oznaczona jest jako jeden wielki plac budowy. Zapewne wówczas wybudowano przy niej kamienicę czynszową przy Hohestrasse 2a – dzisiejszej ul. Stromej 5.
Nie wiadomo, kiedy dokładnie powstała kamienica ani przez kogo została zaprojektowana. Działka, na której został wybudowany dom, należała do mistrza ciesielskiego Karla Teige i to na jego zlecenie został wybudowany budynek jako kamienica czynszową przeznaczoną dla średniej klasy grünberskiego mieszczaństwa. Niestety nie odnalazłem dokładnych zdjęć tej kamienicy, jednak widoczna jest ona już na początku XX wieku na pocztówkowych panoramach miasta robionych ze wzgórza Löbtenz (dzisiejsza al. Juliusza Słowackiego).
Była to jednopiętrowa kamienica z bramą wjazdową na tył posesji ulokowaną z lewej strony fasady. Budynek nie jest bogaty w detale, ale pomimo nie wyróżniającej się, pośród innych kamienic czynszowych bryle i fasadzie, kamienica została zwieńczona na samej górze attyką ze sterczynami, na której uwidoczniono stylizowaną dziewczęcą głowę otoczoną liśćmi winorośli. Jest to jedyne takie połączenie na kamienicach naszego miasta! Stylizowane głowy można odnaleźć także przy klamkach drzwi wejściowych do budynku.
Do końca II wojny światowej w budynku były mieszkania czynszowe. Obecnie w kamienicy znajdują się mieszkania prywatne, a na tyłach kamienicy został dobudowany… balkon z pustaków.
Detal architektoniczny z biegiem czasu ucierpiał i nie był odnawiany, co powoduje, że aktualnie kruszy się i pęka. Brakuje także jednej sterczyny. Kamienica nie jest wpisana do rejestru zabytków i jeżeli nie zostanie zadbana przez obecnych lokatorów, to jedno z piękniejszych przedstawień plastycznych miasta może przestać istnieć.
Tekst i materiał ikonograficzny:
dr Grzegorz Biszczanik – historyk, filokartysta, znawca dziejów Zielonej Góry.
