ZIELONA GÓRA:

Dziś mapy i foldery nie wystarczą. Miasto trzeba zareklamować!

W Zatoniu usłyszymy o niestandardowej promocji Zielonej Góry

Co Zielona Góra ma do zaoferowania przyjezdnym, poza Winobraniem i zabytkami w centrum miasta? Chociaż końcówka roku nie jest szczytem sezonu turystycznego, to właśnie w tym czasie dowiemy się, co jeszcze warto zwiedzić i znać.

Poszerzeniu wiedzy o potencjale okolic miasta posłuży konferencja w Zatoniu. Przygotowuje ją Polsko-Niemieckie Centrum Informacji i Promocji Turystycznej w Zielonej Górze. Uczestnicy chcą przede wszystkim mówić o tym, jak w nieszablonowy sposób promować atrakcje i miejsca wypoczynku.

Jednym z elementów, o którym chcemy mówić, prócz imprez i rowerów, jest turystyka kulinarna. Zacznijmy od tego, że każdy zjeść musi. To, co zjedzą turyści, zależy od nas – od restauratorów, od winnic chociażby, które też mają coraz więcej lokalnych produktów. Powstaje coraz więcej miejsc, gdzie rzeczywiście można kupić lokalne przysmaki.Hubert Małyszczyk, kierownik Polsko-Niemieckiego Centrum Informacji i Promocji Turystycznej w Zielonej Górze

Samo miejsce konferencji – świetlica w Zatoniu – również jest ciekawe z punktu widzenia turystyki.

Nieprzypadkowo ta konferencja będzie się odbywać w Zatoniu. „Świetlica w Zatoniu” może brzmi mniej poważnie, ale przecież jest to piękny obiekt, który został odremontowany. Obok rewitalizacja parku i pałacu. Zatonie to też ważny element dla nas, ponieważ tam zostały dociągnięte ścieżki rowerowe.Hubert Małyszczyk

Informacje o tym, co wartościowego można zobaczyć wokół Zielonej Góry, będą poparte wiedzą z zakresu marketingu. Przedstawiciel agencji reklamowej opowie o tym, jak można tworzyć markę miejscowości i materiały promocyjne.

Konferencja turystyczna „Innowacyjne podejście do promocji Zielonej Góry” odbędzie się 14 listopada o 10:00.

Hubert Małyszczyk

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00