Do inauguracji sezonu szykują się futboliści amerykańscy Watahy. To już ostatnie przygotowania, bo w sobotę pierwszy mecz. Zielonogórzanie zmierzą się z Miners Wałbrzych.
Rywal miał już okazję grać o ligowe punkty. Wałbrzyszanie wygrali w Koszalinie z ekipą Barbarians 35:0. Mówi jeden z zawodników Watahy Wiktor Ząbek.
Ekipa Miners pokazała w ostatnim meczu, co potrafią. Mamy przewagę, że widzieliśmy ich mecz, z drugiej strony oni są w gazie. Na pewno będzie dobry mecz. Zapraszamy wszystkich.
O co powalczą zielonogórzanie? O celach mówi Michał Róg, trener główny Watahy.
Rozgrywki grupowe są bardzo krótkie, ale naszym celem jest finał, dlatego celujemy, że gramy do listopada. Chcemy mieć najlepszy bilans w grupie, żeby jak najwięcej meczów grać u siebie.
Wataha kolejny raz będzie grać w tzw. lidze „dziewiątek”.
Zmniejsza się o liczbę zawodników liniowych, czyli tych dużych, którzy są na linii wznowienia. Jest ich o dwóch mniej. To samo jest w defensywie.
Mecz Watahy z Miners w sobotę o 12:00 na stadionie przy ul. Botanicznej.