Finał WOŚP w Zielonej Górze to niezliczone atrakcje. Także te dla zmotoryzowanych. Jako jeden z pierwszych w programie imprezy ruszył Turystyczny Rajd 4×4. Spod Palmiarni w trasę ruszyły terenówki, SUV-y i pickupy. Metą podróży będzie Gostchorze.
Jak przekonuje organizator rajdu, Michał Rządzki, to jazda pełna przygód i ciekawych tras.
Sama trasa przejazdowa ma 85 kilometrów. Mamy bardzo mokro. Mamy dużo dróg szutrowych, troszeczkę asfaltu. W tych miejscach, gdzie wyjeżdżamy na asfalt, będziemy się dezynfekować. Pomagają nam w tym lasy i straż, bo wiadomo – ASF dookoła nas. W Gostchorzu – dużo piasku, dużo wody, dużo drzew, ciasne zakręty, ciasne podjazdy.Michał Rządzki, organizator VI Turystycznego Rajdu 4x4
W rajdzie biorą udział znane osoby. Jego uczestniczką jest m.in. Wioleta Haręźlak, dyrektor Departamentu Edukacji i Spraw Społecznych Urzędu Miasta. Jedzie w parze z Łukaszem Poryckim – lubuskim wicemarszałkiem. Na trasie pojawił się także profesor Uniwersytetu Zielonogórskiego – Łukasz Młyńczyk.
Dawno temu zakupiłem sobie auto, które jest przeznaczone do takiego terenu. I tak właśnie jeździłem. Ale w momencie, kiedy sprzedałem auto swojemu przyjacielowi, to on mnie namówił na jazdę. Zaczęliśmy się w to bawić. Myślę, że rzeczywiście zajawka jest wielka, wielka przyjemność, wielka adrenalina.Łukasz Młyńczyk, uczestnik rajdu
Poniżej – materiał Marcina Krzywickiego z Turystycznego Rajdu 4×4.