Ponownie rozdzwoniły się telefony mieszkańców Zielonej Góry. Po drugiej stronie słuchawki byli oszuści, którzy metodą „na policjanta” chcieli wyłudzić pieniądze.
W miniony poniedziałek dwie zielonogórzanki odebrały podejrzane telefony. Od pierwszej zażądano kilkudziesięciu tysięcy złotych, które miałyby pokryć skutki wypadku spowodowanego przez jej wnuczkę. W przypadku drugiej rozmówczyni złodzieje rozłączyli się, gdy kobieta stwierdziła, że nie ma pieniędzy.
Możliwe, że telefony ponownie rozdzwonią w domach zielonogórzan. Miejcie się na baczności i postarajcie się o to, aby wasi dziadkowie i rodzice nie ufali tego typu rozmówcom.