Wiadukt na ulicy Batorego już wkrótce ma zostać otwarty. Na razie dla przechodniów, ci za około miesiąc najprawdopodobniej będą mogli przemieszczać się pod newralgiczną inwestycją. Ruch samochodów ma wrócić tam w grudniu.
Remont tego miejsca rozpoczął się w kwietniu ubiegłego roku. Pierwsze, najbardziej optymistyczne plany zakładały, że wiadukt będzie otwarty już jesienią ubiegłego roku. Prognozy okazały się nierealne. Powodem było wiele niespodzianek, na które budowlańcy natrafili podczas inwestycji.
O postępie prac, mówił w audycji Prezydent na 96 FM Dariusz Lesicki, zastępca Janusza Kubickiego.
Z naszej pozytywnie idą bardzo pozytywnie. Gorzej jest ze stroną PKP, ale mocno naciskamy, chcemy, żeby ta inwestycja doszła wreszcie do skutku. Wiemy doskonale, że to problem dla dużej części mieszkańców Zielonej Góry. Mamy co tydzień spotkania, które mają na celu jak najbardziej skrócić ten czas oczekiwania. Jest to problem, za który na pewno przepraszamy.Dariusz Lesicki
Jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, piesi będą mogli skorzystać z wiaduktu w drugiej połowie października. Auta powinny przejechać pod wiaduktem do połowy grudnia. Dodajmy, że to wspólna inwestycja magistratu oraz spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.