– Spadek Falubazu? To jest sport i wszystko może się w nim zdarzyć – w taki sposób Janusz Kubicki komentował degradację żużlowców Falubazu Zielona Góra do pierwszej ligi.
Taki temat pojawił się w audycji „Prezydent na 96 FM” nie przez przypadek. Miasto jest od kilku lat jednym z udziałowców w klubie.
W sporcie jest tak, ze raz się wygrywa raz przegrywa. Od kilkunastu lat jestem prezydentem i pamiętam Falubaz pierwszej lidze. W pewnym sensie ponoszę konsekwencje w zaangażowanie miasta w sport. Nie zawsze się to przekłada na wynik. Z klubem jest się jednak na dobre i na złe.
Janusza Kubickiego pytaliśmy również o to, czy należy się spodziewać jakichś zmian w zespole, a dokładnie w pionie organizacyjnym.
Ja zawsze uważałem, że miasto powinno być biernym uczestnikiem zmagań sportowych. Przejawiało się to na regulowaniu faktur. Jeśli będziemy szukać winnego, to przyjmijmy, że ja jestem winny, a nie zawodnicy. Być może to tez moja wina, bo powinienem uciekać od finansowania klubów.
Audycja “Prezydent na 96 FM” w każda środę o godzinie 12.30.