Dotychczas w Zielonej Górze mówiliśmy raczej o miłośnikach jeży. Tradycją jest chociażby Bieg Jeża. Niestety ostatnio, o wydarzeniach związanych z jeżami informuje policja.
Służby donosiły o próbie podpalenia jeża, a niedługo później o otruciu tych zwierząt. W Zielonej Górze jeże można spotkać w wielu miejscach. Jednym z nich jest na przykład Park Tysiąclecia i właśnie stąd wzięła się nazwa biegu, który z powodzeniem od pięciu lat organizują między innymi Radosław Brodzik i Arkadiusz Dąbrowski. Po ostatnich doniesieniach dotyczących bestialskich aktów wobec jeży, panowie postanowili zabrać głos w tej sprawie.
Nie przypuszczaliśmy, że kiedyś będziemy musieli stanąć w obronie tych zwierząt. Ciężko mi jest zrozumieć to, co się dzieje. Nazwaliśmy tę osobę „jeżorozpruwaczem”, bo to jakiś seryjny morderca. Czujemy się zobowiązani w pomocy w schwytaniu tej osoby.Arkadiusz Dąbrowski
Osoba, która przyczyni się w schwytaniu sprawcy tych okrutnych zajść będzie miała przywilej wystartowana biegaczy, do Biegu Jeża, który jesienią już po raz szósty odbędzie się w Zielonej Górze.