– Nie ma zagrożenia radioaktywnego w naszym regionie – mówił dziś w Radiu Index Władysław Dajczak. Wojewoda lubuski odniósł się do obecnej sytuacji na wschodzie naszego kraju i wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Od kilku miesięcy z uwagi na napiętą sytuację w okolicach Zaporowskiej Elektrowni Atomowej w ramach środków prewencyjnych w całym kraju podjęto decyzję o dystrybucji jodku potasu.
– W Lubuskiem jesteśmy na wszystko przygotowani – mówił Dajczak.
Ocena przez ekspertów jest bardzo niska takiego prawdopodobieństwa, ale gdyby ta elektrownia została uszkodzona, to jesteśmy przygotowani, aby podać wszystkim jodek potasu. Mamy ponad 1,5 miliona tabletek, które w tej chwili są w samorządach.
Cała rozmowa z wojewodą do zobaczenia i usłyszenia na portalu wzielonej.pl