Korki – to koszmar kierowców w Zielonej Górze, który zdaje się nie mieć końca. Kilka bardzo ważnych ulic w naszym mieście, szczególnie w godzinach szczytu, korkuje się z uwagi na remonty i realizowane przez miasto inwestycje.
Duży problem jest na ulicy Lwowskiej. Bardzo trudno wjechać z niej na ulicę Wrocławską. Prezydent Janusz Kubicki zdaje sobie sprawę z problemu.
Na Lwowskiej jest problem, w określonych godzinach jest kierowanie ruchem. Nie da się tego inaczej zrobić. W godzinach szczytu jest to zaplanowane, nie da się zrobić żadnych objazdów. Też jeżdżę autem i widzę, jak to wygląda. Musimy się przemęczyć, nie da się tego zrobić inaczej.
Na Lwowskiej realizowany jest jeden z etapów Inteligentnego Systemu Sterowania. Z kolei na Zaciszu miasto buduje kanalizację deszczową i tam także możecie się spodziewać utrudnień.
W każdym miejscu są prace, albo zrobimy system kanalizacji, albo nie. To wymaga położenia odpowiednich rur, nie można budować na trzech odcinkach, Musimy się jeszcze trochę pomęczyć.
Budowa kanalizacji deszczowej to kwota 60 milionów złotych