Grażyna Karolak z centrum ogrodniczego w Zielonej Górze wyjaśnia, że większą popularnością cieszą się w tym roku żywe drzewka. Najpopularniejsze to Świerki pospolite, Świerki srebrne i Jodły. Najwięcej zapłacimy tą ostatnią. Coraz większą popularnością cieszą się również drzewa w doniczkach, które wiosną można posadzić na zewnątrz.
Leśnicy twierdzą, że coraz mniej ludzi po choinkę wybiera się do lasu. Henryk Kuleszyński, nadleśniczy z Zielonej Góry uważa, że złodziei odstraszają kary, które mogą sięgnąć 500 złotych. Powodują one, że kradzież drzew staje się nieopłacalna.
Skąd bierze się miłość Polaków do choinek? Jak wyjaśnia Barbara Rybińska z Muzeum Etnograficznego w Zielonej Górze bożonarodzeniowe drzewko przyszło zza naszej zachodniej granicy. Choinki zastąpiły stosowane wcześniej podłaźniki i pająki.
W tym roku 94 procent Polaków, w swoim domu, będzie miało przystrojoną choinkę. Według badań TNS Pentor ponad połowa (52 procent) Polaków wybierze sztuczne. Coraz większy odsetek stanowią żywe drzewka. W tym roku pojawią się one w 42 procent domach. Jeszcze 5 lat temu żywe drzewko było obecne w 30 procentach domów w naszym kraju.
Autor: kt