200 tysięcy wypożyczeń, pół tysiąca na każdy jednoślad – tak w liczbach wyglądało pierwszych kilka miesięcy wypożyczalni rowerów w Zielonej Górze. O tym, że miejskie jednoślady cieszyły się sporym zainteresowaniem napisano i powiedziano już wiele. A jak projekt będzie rozwijany w przyszłości?
W pierwszym sezonie do dyspozycji było 360 rowerów w 37 stacjach. Ostatnia pojawiła się już po uruchomieniu systemu wypożyczalni, na prośbę mieszkańców Jędrzychowa. Stacji domagała się też część mieszkańców dzielnicy Nowe Miasto. Okazuje się, że w dawnych sołectwach kilka punktów wypożyczeń na próbę może pojawić już w kolejnym sezonie Zielonogórskiego Roweru Miejskiego. O szczegółach mówi Tomasz Sroczyński, wiceprzewodniczący miejskiej rady.
Chociażby ośrodek w Drzonkowie, gdzie mieszkańcy chętnie przyjeżdżaliby w wakacje na basen i nie tylko. Do tego myślimy o Ochli, albo przy akwenach, albo w skansenie. Był taki pomysł. I dodatkowo, taka trzecia stacja na próbę, to Przylep, przy lotnisku czy tam, gdzie wskażą mieszkańcy. Tak, by sprawdzić, czy rzeczywiście, jak mówią mieszkańcy, będzie tam ruch rowerowy.Tomasz Sroczyński
Tomasz Sroczyński przyznał, że miernikiem zainteresowania w Nowym Mieście mogą być statystyki wypożyczeń pochodzące z Chynowa i Jędrzychowa. Ponadto z budżetu obywatelskiego powstanie też stacja na ul. Francuskiej. Nowy sezon Zielonogórskiego Roweru Miejskiego rozpocznie się w marcu.