Zielona Góra boryka się z kilkoma problemami związanymi z komunikacją – niedoborem miejsc parkingowych, korkami czy zanieczyszczeniem powietrza przez pojazdy. Radny z klubu SLD Tomasz Nesterowicz proponuje rozwiązanie: darmowy transport publiczny dla wszystkich mieszkańców. Przygotował projekt uchwały na ten temat.
To kolejny krok SLD w stronę zielonogórzan. W haśle „Zielona Góra to ludzie” Sojusz ujął m.in. projekty uchwał o dofinansowaniu do wymiany pieców, dotacji na in vitro oraz opracowanie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla miasta. Teraz pochyla się nad tematem komunikacji miejskiej.
Ponadto wyjaśnia, że komunikacja miałaby być bezpłatna, ponieważ mieszkańcy i tak płacą za nowoczesny tabor – pieniądze idą nie tylko z miejskiej kasy, ale i z opłacanych przez nich podatków. Wprowadzenie darmowej komunikacji jest też korzystne ekonomicznie i ekologicznie.
Z kolei Radosław Brodzik dostrzega związek darmowej komunikacji miejskiej z niedzielami wolnymi od handlu i tym, że zielonogórzanie chcą spędzać te dni aktywnie.
Darmowa komunikacja miałaby obowiązywać także bez względu na jakość powietrza w mieście.
Projekt uchwały trafił już do ratusza. To, czy będzie zaprezentowany na sesji rady miasta, zależy od poparcia pozostałych radnych.